Dziś na stronie naszego bloga testujemy jadeitowy roller do twarzy. Jako pierwsze zaczęły go stosować oczywiście Japonki. Jest to naturalna metoda odmładzania skóry. Roller do twarzy z czasem stał się hitem wśród gwiazd, które zamiast wstrzykiwania botoksu, stawiają na medycynę naturalną. Do stosowania jadeitu przyznały się nawet modelki Victoria’s Secret!
Z czego słynie kamień?
Początki mojego testu raczej przejawiały sceptyczne nastawienie do tego produktu. Jak kawałek kamienia może wpływać np. na moją płodność lub mnie relaksować? Przecież to tylko kamień! Zaczęłam przeglądać internet w poszukiwaniu opinii innych użytkowniczek. Dowiedziałam się m.in. że jadeit potrafi stłumić głód, poprawia pracę układu trawiennego, działa pozytywnie na płodność, uspokaja, relaksuje, zmniejsza rozszerzone naczynia krwionośne a nawet pomaga w leczeniu trądziku. Zwykły kamień?
Sprawdzam i ja
Ogólnie w opiniach dotyczących jadeitowego rollera do twarzy, czytam same pozytywy. Żadnych negatywnych komentarzy. Jakie są najczęściej wymieniane pozytywy? Po pierwsze, redukcja opuchlizny i worków pod oczami. Sprawdziłam i ja. Faktycznie zmniejsza ich widoczność. ALE… kamień jest chłodny, czy takiego samego efektu nie uzyskamy przykładając schłodzony polny kamień , czy kostkę lodu? Przyłożyłam kostkę lodu- efekt taki sam. Z zakresu kosmetologii , jadeitowy roller do twarzy poprawia owal twarzy, spłyca zmarszczki, rozjaśnia skórę, relaksuje. Sprawdzałam. Używałam Rollera przez dwa miesiące. Faktycznie, skóra nabrała kolorytu. Zmarszczki? Jak były tak są. Wydaje mi się, że niezależnie czym masujemy regularnie twarz, to działa na nią relaksująco i dotleniająco. Może jestem sceptycznie nastawiona? Jednak wydaje mi się, że masowanie twarzy schłodzonymi kostkami lodu, przyniesie taki sam efekt lub co najmniej zbliżony.
Nie chce oczywiście Wam odradzać. Skoro cały świat zachwyca się spektakularnymi działaniami jadeitowego rollera do twarzy, to może i racja. Chociaż dla mnie to lekki efekt placebo. Zacznij od regularnych masaży twarzy i maseczek. Nie daj się nabić w butelkę! Ładny i estetyczny gadżet, ale jak dla mnie… to tylko gadżet.